le petit prince

Na zdjęcia z Piotrem wybrałam się już jakiś czas temu, jednakże dopiero wczoraj tak naprawdę się za nie zabrałam. Motyw Małego Księcia chodził mi po głowie od dawna, ale musiało minąć te parę lat, zanim zdecydowałam się podjąć wyzwanie zrealizowania tego pomysłu. Wyszło nie do końca jak chciałam, możliwe, że z powodu zaprzątania sobie głowy zbyt wieloma sprawami na raz, jak to u mnie ostatnio bywa.





Brak komentarzy: